9 maja 1966 roku – to ważna data w historii naszej Szkoły… To dzień nadania Szkole imienia wielkiego bohatera narodowego – Tadeusza Kościuszki.
W uroczystości wzięła udział praprawnuczka Józefa Kościuszki – rodzonego brata Tadeusza, mieszkająca w Gdyni pani Wanda Kościuszko. Kim był Tadeusz Kościuszko? Jaka była jego droga do sławy? Przypomnijmy najważniejsze fakty z jego życia.

Urodził się 4 lutego 1746 roku na Polesiu. Pochodził z rodziny szlacheckiej; jego ród wywodził się od dworzanina króla Zygmunta Starego – Konstantego, zwanego zdrobniale Kostiuszko. Kształcił się w słynnej Szkole Rycerskiej, gdzie był wyróżniającym się uczniem; ukończył ją w stopniu kapitana. Swoją wiedzę wojskową wzbogacił w czasie pobytu we Francji i w Ameryce, gdzie wziął udział w walce o niepodległość Stanów Zjednoczonych (zasłynął wtedy jako genialny specjalista od fortyfikacji, powierzono mu nawet budowę słynnej amerykańskiej twierdzy West Point).Po powrocie do Polski już jako generał wziął udział w wojnie polsko – rosyjskiej w 1792 roku, za swoje zasługi otrzymał wtedy najwyższe polskie odznaczenie wojskowe – order Virtuti Militari.

W 1794 roku stanął na czele powstania, zwanego od jego nazwiska Insurekcją Kościuszkowską. 24 marca złożył słynną przysięgę na krakowskim rynku :

„Ja, Tadeusz Kościuszko, przysięgam w obliczu Boga całemu Narodowi Polskiemu, iż powierzonej mi władzy na niczyj prywatny ucisk nie użyję, lecz jedynie jej dla obrony całości granic, odzyskania samowładności Narodu i ugruntowania powszechnej wolności używać będę. Tak mi Panie Boże dopomóż i niewinna męka Syna Jego.”

W powstaniu wykazał się talentem dowódczym wprowadzając do walki kosynierów i odnosząc zwycięstwo nad wojskiem rosyjskim w bitwie pod Racławicami. W październiku jednak został ciężko ranny w dramatycznej bitwie pod Maciejowicami i trafił do niewoli.

Po upadku powstania zmuszony do opuszczenia kraju zmarł na wygnaniu w Szwajcarii w 1817 roku.  Rok później jego zwłoki spoczęły na Wawelu, a serce na Zamku Królewskim w Warszawie. Na jego cześć mieszkańcy Krakowa usypali kopiec nazwany Kopcem Kościuszki, a polski geograf Paweł Strzelecki upamiętnił nazwisko wielkiego Polaka w nazwie odkrytego przez siebie najwyższego szczytu Australii (Mount Kościuszko, czyli Góra Kościuszki).

O Kościuszce pamiętają również mieszkańcy Stanów Zjednoczonych uważając go za swojego bohatera narodowego.

Współczesnym Polakom warto także przypominać najważniejsze poglądy naszego Patrona:

„Obywatel, który chce być dobrym Polakiem, powinien poświęcić wszystko dla ojczyzny i być zawsze ludzkim i sprawiedliwym”;

„Kto prawom posłuszny być nie chce, ten nie wart wolności”;

„Polska jest wszędzie , gdzie bronią wolności”…
Zapamiętajmy te słowa, one nie tracą na aktualności…